Założycielka Premier League wyjaśnia, dlaczego nigdy nie istniała luka dochodowa Mistrzostw

W salach posiedzeń na całym świecie pojawiło się mnóstwo oczu Mistrzostwo, League One i League Two kiedy Leeds United właściciel, Andrea Radrizzani, ponownie otworzył debatę nad utworzeniem Premier League 2 w zeszłym tygodniu.
Sądzą słusznie, że mają ważniejsze sprawy, o które trzeba się martwić, takie jak szukanie własnej finansowej przyszłości, zamiast dążyć do zamknięcia już nieprzeniknionej luki monetarnej między tymi, którzy są na górze a tymi, którzy żyją z odpadków.
Jak mówi Rick Parry, pierwszy szef rządu w Premier League w 1992 roku Niezależny, nie powinno tak być.
A może nie byłoby, gdyby Liga piłkarska kluby podjęły inną decyzję jeszcze przed pokoleniem.
1/9 Aston Villa
Gdyby kilka rzeczy poszło na Wembley w maju, wtedy rozmawialiśmy o Aston Villi jako o drużynie z Premier League. Przegrali finał z Fulhamem i stracili Johna Terry'ego. Co ważne, udało im się utrzymać Jacka Grealisha i przetrwać finansowo burzliwe lato.
Obrazy akcji
2/9 Leeds United
Leeds udało się zlikwidować jedno z ruchów lata, włączając Marcelo Bielsę, który zdecydowanie da im przewagę, by awansować. Czy to może być wreszcie ich rok?
REUTERS
3/9 Derby County
Po tak wielu latach niedociągnięć Derby może poczuć, że Frank Lampard da im doświadczenie potrzebne do ostatecznego powrotu do pierwszej ligi.
Shuttershock
4/9 Swansea City
Graham Potter jest nieznaną ilością w Mistrzostwach, ale ma spore zadanie, aby zmusić walijski klub do awansowania po rozczarowująco spokojnym lecie podpisów.
REUTERS
5/9 West Brom
Każda drużyna grająca w mistrzostwach z Dwightem Gayle'em na czele drużyny będzie miała rozsądną szansę na zdobycie wystarczającej ilości bramek, aby awansować. Darren Moore przywrócił porządek w West Brom i na pewno ma oddział zdolny do powrotu do najwyższej klasy przy pierwszym pytaniu.
Getty
6/9 Brentford
Zawsze wydaje się, że jest jeden klub, który wkrada się do szóstki i zaskakuje kilku ludzi awansowaniem. Brentford odrzucił wszelkie oczekiwania od czasu awansowania z League One w sezonie 2013/14 i może być outsiderem, by wkraść się do Premier League.
Getty
7/9 Middlesbrough
Mogli stracić Adama Traore, ale mają pełny sezon z Tonym Pulisem. Oczekujcie, że będą mieli coś do zagrania w maju.
Getty
8/9 Nottingham Forest
Kolejny ogromny klub, który od jakiegoś czasu kręci się w drugim szeregu. Aitor Karanka ma do dyspozycji dobrą drużynę i powinien teraz mieć nieco więcej doświadczenia w Mistrzostwach
Getty
9/9 Stoke city
Po bardzo kiepskim sezonie w Premier League Stoke będzie musiał wrócić, aby ich pokonać. Utrzymanie Jack Butland jest bardzo dobrym sposobem na rozpoczęcie tego.
Getty
1/9 Aston Villa
Gdyby kilka rzeczy poszło na Wembley w maju, wtedy rozmawialiśmy o Aston Villi jako o drużynie z Premier League. Przegrali finał z Fulhamem i stracili Johna Terry'ego. Co ważne, udało im się utrzymać Jacka Grealisha i przetrwać finansowo burzliwe lato.
Obrazy akcji
2/9 Leeds United
Leeds udało się zlikwidować jedno z ruchów lata, włączając Marcelo Bielsę, który zdecydowanie da im przewagę, by awansować. Czy to może być wreszcie ich rok?
REUTERS
3/9 Derby County
Po tak wielu latach niedociągnięć Derby może poczuć, że Frank Lampard da im doświadczenie potrzebne do ostatecznego powrotu do pierwszej ligi.
Shuttershock
4/9 Swansea City
Graham Potter jest nieznaną ilością w Mistrzostwach, ale ma spore zadanie, aby zmusić walijski klub do awansowania po rozczarowująco spokojnym lecie podpisów.
REUTERS
5/9 West Brom
Każda drużyna grająca w mistrzostwach z Dwightem Gayle'em na czele drużyny będzie miała rozsądną szansę na zdobycie wystarczającej ilości bramek, aby awansować. Darren Moore przywrócił porządek w West Brom i na pewno ma oddział zdolny do powrotu do najwyższej klasy przy pierwszym pytaniu.
Getty
6/9 Brentford
Zawsze wydaje się, że jest jeden klub, który wkrada się do szóstki i zaskakuje kilku ludzi awansowaniem. Brentford odrzucił wszelkie oczekiwania od czasu awansowania z League One w sezonie 2013/14 i może być outsiderem, by wkraść się do Premier League.
Getty
7/9 Middlesbrough
Mogli stracić Adama Traore, ale mają pełny sezon z Tonym Pulisem. Oczekujcie, że będą mieli coś do zagrania w maju.
Getty
8/9 Nottingham Forest
Kolejny ogromny klub, który od jakiegoś czasu kręci się w drugim szeregu. Aitor Karanka ma do dyspozycji dobrą drużynę i powinien teraz mieć nieco więcej doświadczenia w Mistrzostwach
Getty
9/9 Stoke city
Po bardzo kiepskim sezonie w Premier League Stoke będzie musiał wrócić, aby ich pokonać. Utrzymanie Jack Butland jest bardzo dobrym sposobem na rozpoczęcie tego.
Getty
"Wiele osób zapomina, że kiedy zrobiliśmy drugą transakcję w Premier League w '96, pomyśleliśmy, że uzyskamy przyzwoity wzrost", mówi Parry.
"W 1996 roku, kiedy zdaliśmy sobie sprawę, że luka będzie jeszcze większa niż w 1992 roku, poszliśmy do klubów Football League i zaproponowaliśmy wspólną ofertę telewizyjną. Przejmowalibyśmy negocjacje ich praw i sprzedawaliśmy je razem z Premier League.
"Powiedzieliśmy również, że udzielimy im gwarancji minimalnego dochodu, mówiąc, że ich udział w puli wynosiłby minimum 20% całości.
"To było naprawdę dziwne. Zrobiliśmy prezentację dla wszystkich klubów Football League, a 71 z 72 powiedziało "tak, to dobry pomysł". Zarząd Football League zignorował to i postanowił pójść własną drogą.
Właściciel Leeds Andrea Radrizzani popiera drugą Premier League (Getty)
"Gdyby wzięli to na pokład, wtedy kluby byłyby o wiele szczęśliwsze dzisiaj – i ta luka wciąż byłaby duża, ale byłaby o wiele bardziej zarządzalna niż dzisiaj."
Liga piłkarska niedługo położy się do łóżka z ITV Digital, a firma zapłaci za 315 milionów funtów, żeby transmitować mecze z Mistrzostw, League One, League Two i rozgrywek League Cup.
Brwi zostały podniesione natychmiast, a po tym, jak firma weszła w skład administracji w marcu 2002 r., Sky pojawił się i zmieść bałagan, płacąc 95 milionów funtów za oglądanie taryfy Football League przez następne cztery lata.
To był finansowy cios, że kluby poniżej Premier League – szczególnie ci, którzy nigdy nie mieli tyle szczęścia, aby czerpać przyjemność z grania w nim – nigdy nie wyzdrowieli.
Ale utworzenie Premier League 2, jak argumentuje Parry, nie zrobi wiele, by przywrócić równowagę.
"Pamiętam dyskusję przynajmniej kilka razy, kiedy byłem w Liverpoolu" – mówi Parry. "Późno Phil Gartside (w Bolton) zawsze był entuzjastą. David Sheepshanks był entuzjastą. Pewnego razu zwolennik Rona Noadesa z Crystal Palace również go popierał.
"Ale prawdopodobnie sprawiłoby to, że Football League byłaby znacznie mniej atrakcyjna. Nie będzie więcej pieniędzy i myślę, że to naprawdę błędny punkt. Prawdziwym problemem, a jest to ogromny problem, jest luka między Premier League i mistrzostw.
"Jeśli spojrzeć na całkowity dochód wszystkich klubów Championship, są dwie rzeczy, które są dość niepokojące. Po pierwsze, stanowi to mniej niż 15% wszystkich przychodów klubu Premier League, co stanowi ogromną lukę. To prawie nie do pokonania.
Porzucone strony nadal polegają na płatnościach spadochronowych (Getty)
"Ponadto, około 30% całkowitego dochodu każdego klubu Championship składa się ze spadków, które są zniekształceniem, myślę, że nieuczciwe zniekształcenie samo w sobie. To są prawdziwe problemy.
"Formowanie Premier League 2 samo w sobie nie rozwiąże tego problemu. Można to rozwiązać bez Premier League 2, zgadzając się na większą dystrybucję. "
Komentarze Radrizzaniego z zeszłego tygodnia zapewniły, że Leeds United – mistrzowie Anglii w ostatnim sezonie przed rozpoczęciem Premier League – są teraz postrzegani jako cheerleaderki zmian.
Parry twierdzi jednak, że zdecydowana większość obecnego członkostwa w Premier League powinna mieć jedno spojrzenie rzucone zdecydowanie w przyszłość, wiedząc, że ich członkostwo w najbardziej ekskluzywnym klubie światowej piłki nożnej może tylko tymczasowo zaistnieć.
"Musisz pamiętać, że Premier League to tylko zbiór klubów w określonym czasie", mówi.
"Aż 14 (kluby) myśli, może to być my. To nie tylko Leeds z tego świata jest zaniepokojone tą przepaścią, to naprawdę powinno być Hudderfield, nawet Newcastle. Wiedzą, jak to jest zejść (do Mistrzostw).
"Pod wieloma względami gra jest w dobrym zdrowiu. Premier League zarabia dwa razy więcej niż wszystkie inne ważne ligi. A jednak nasze duże kluby nadal nie są zadowolone z udziału w przychodach. Prawie myślisz, cóż, cóż, w końcu ludzie uszczęśliwią? Jak dużo chcesz?"
Równość jest marzeniem. Niewielkie przywrócenie równowagi byłoby jednak dobrym początkiem.