Teraz możesz odkrywać jaskinię bez wchodzenia do jaskini

CHYNOVSKA JESKYNE, Republika Czeska (Reuters) – Czescy speleolodzy wymyślili sposób na eksplorację zalanych systemów jaskiniowych bez spinania sprzętu do nurkowania, kombinezonów, kasków i lamp wodoodpornych: mapowanie 3D.
Nowe narzędzie zostało opracowane przez firmę Geo-CZ, która wykorzystuje podstawową technologię do mapowania historycznych i archeologicznych stanowisk. Administracja jaskini Republiki Czeskiej miała swoją premierę w piątek.
„Dane wejściowe nie są tworzone przez pojedyncze zdjęcia, ale filmy”, powiedział Geo-CZ Jiri Sindelar. „Dzięki temu tworzenie map na miejscu jest niezwykle szybkie”.
Oznacza to, oczywiście, że ktoś musi założyć sprzęt i wejść do jaskini, ale tylko raz i tylko wystarczająco długo, aby go sfilmować. To wielka wygoda, ponieważ jaskinie są mroczne, mylące miejsca, które są nieco niebezpieczne w ich najlepszym dniu i poważnie niebezpieczne, gdy są zalane.
Co więcej, ten pierwszy może przekształcić się w ten drugi bez ostrzeżenia, ponieważ tych 12 tajlandzkich uczniów dowiedziało się zeszłego lata, kiedy deszcz spowodował błyskawiczną powódź w jaskini, którą badali.
Geo-CZ użył swojego systemu w Chynovska jeskyne, jaskini położonej około 100 km na południe od Pragi, odkrytej w 1863 r. I otwartej dla zwiedzających w 1868 r. W latach 80. spelunkery znaleźli niższe, większe części systemu jaskini które są wypełnione wodą. Eksploracja wciąż trwa.
Nowy system sprawi, że będzie znacznie łatwiej i dokładniej, powiedział Sindelar. „W odległości 200 metrów od zalanych korytarzy jaskini Chynov, z spadkiem ponad 46 metrów i bardzo złożonym systemem, odchylenie nie przekracza dziesiątek centymetrów” – powiedział.
Obserwując jaskinię jako całość w modelu komputerowym, nurkowie mogą ją lepiej zrozumieć.
„W obrazach 3D możemy naprawdę zrozumieć połączenia między korytarzami i całym systemem … możemy uzyskać od niego znacznie więcej informacji” – powiedział specjalista od jaskini Chynov, Frantisek Krejca.
Raportowanie Jiri Skacela, pisanie Robert Muller, montaż Larry King