Kobiety, które mają problemy z ciążą, mogą błędnie myśleć, że są bezpieczne

(Reuters Health) – Pracownicy służby zdrowia odradzają stosowanie jakichkolwiek produktów nikotynowych w czasie ciąży, ale niektóre kobiety używają e-papierosów przed, w trakcie lub po ciąży i uważają, że jest to bezpieczniejsze niż palenie tytoniu – podają naukowcy z USA.
W ankiecie przeprowadzonej wśród ponad 3 000 nowych matek w Oklahomie i Teksasie 7 procent stwierdziło, że używało elektronicznych produktów oparów, w tym e-papierosów, w okresie ciąży; 1,4 procent korzystało z nich w czasie ciąży.
Prawie połowa użytkowników stwierdziła, że ich zdaniem e-papierosy pomogłyby im rzucić palenie lub byłyby bezpieczniejsze niż tradycyjne papierosy – informuje zespół badawczy w cotygodniowym raporcie dotyczącym zachorowalności i śmiertelności z Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC).
"Ważne jest, aby ludzie wiedzieli, że e-papierosy nie są bezpieczne w czasie ciąży, a nikotyna jest szkodliwa dla rozwoju płodu i wyników niemowlęcych", powiedziała autorka badań Marta Martaya Kapaya z Wydziału Zdrowia reprodukcyjnego CDC w Atlancie w stanie Georgia.
"Wśród osób, które używały e-papierosów w tym badaniu, znaczna ich część wykorzystywała je do próby rzucenia palenia papierosów, co sugeruje możliwy brak świadomości lub dostępu do udowodnionych naukowo strategii", powiedziała agencji Reuters Health pocztą elektroniczną.
Kapaya i jego koledzy przeanalizowali dane dotyczące ryzyka ciążowego na poziomie państwa z 2015 r., Kiedy to Oklahoma i Teksas poprosiły uczestników badania o ich wykorzystanie elektronicznych produktów oparów przed, w trakcie i bezpośrednio po ciąży. Spośród 3 277 kobiet uwzględnionych w analizie 83 procent nigdy nie korzystało z tych urządzeń.
Ogółem około 10 procent kobiet odpowiedziało, że kiedykolwiek używało e-papierosów, ale nie w ciągu trzech miesięcy przed zajściem w ciążę. Około 7 procent korzystało z urządzeń w ciągu trzech miesięcy przed ciążą, a 2 procent korzystało z nich w ciągu sześciu miesięcy od porodu.
Chociaż tylko około 600 kobiet twierdzi, że paliło tradycyjne papierosy w ciągu dwóch lat przed zajściem w ciążę, stanowiły one większość kobiet, które stosowały produkty e-pary w czasie ciąży lub w jej trakcie.
Wśród tych, którzy używali produktów z oparów w ciągu ostatnich trzech miesięcy ciąży, 38 procent używało e-papierosów z nikotyną, 35 procent używało produktów parowych bez nikotyny, a 26 procent nie było pewnych co do zawartości nikotyny.
"Badania jednoznacznie wskazują na wpływ nikotyny na rozwijający się płód i barierę łożyskową, a niektóre badania pokazują, że stężenia mogą być nawet większe dla dziecka niż dla matki" – powiedział Nick Wagner z Boston University, który nie był zaangażowany w badanie.
"Narażenie na nikotynę na wczesnym etapie rozwoju może spowodować uszkodzenie na poziomie komórkowym", powiedział w wywiadzie telefonicznym. "W trzecim trymestrze ciąży wiąże się z niską masą urodzeniową, która wiązała się z astmą, problemami społecznymi i emocjonalnymi oraz zaburzeniami koncentracji uwagi".
"Te liczby są otrzeźwiające, ponieważ ich użycie prawdopodobnie jest dziś wyższe" – powiedziała Cindy McEvoy z Oregon Health and Science University w Portland, która również nie brała udziału w badaniu.
"Ponadto palenie w czasie ciąży różni się w zależności od stanu, więc te liczby są prawdopodobnie wyższe w stanach takich jak Kentucky, gdzie palenie w czasie ciąży jest zwykle wyższe", powiedziała agencji Reuters Health pocztą elektroniczną.
Wśród kobiet uczestniczących w badaniu, które stosowały e-pary w pobliżu ciąży lub w jej trakcie, 54 procent stwierdziło, że powodem była "ciekawość". Czterdzieści pięć procent uważa, że produkty pomogą im w rzuceniu palenia lub zmniejszeniu palenia papierosów, a ta sama część uważałaby, że urządzenia zmniejszą szkodę dla matki w porównaniu z paleniem, a 41 procent szuka możliwości otrzymania produktów bez nikotyny.
"Potrzebne są bardziej spójne komunikaty między podmiotami świadczącymi opiekę zdrowotną a ich pacjentami" – powiedziała Allison Kurti z University of Vermont w Burlington, która nie brała udziału w badaniu, ale zbadała rzucenie palenia w czasie ciąży.
"Tylko około 50 procent dostawców zgłasza badanie przesiewowe pacjentów pod kątem wszelkiego rodzaju niepalnego tytoniu", powiedziała w wiadomości e-mail. "Pytanie kobiet o ich stosowanie może sygnalizować zainteresowanie rzuceniem palenia i otwarciem na stosowanie innych metod rzucania palenia".
ŹRÓDŁO: bit.ly/2H0uPm4 MMWR, 1 marca 2019 r.