Hollywood świętuje zamknięcie rozdziału „Gwiezdne wojny” podczas światowej premiery
[ad_1]
Fani czekają na rozpoczęcie premiery „Star Wars: The Rise of Skywalker” w Los Angeles, Kalifornia, USA, 16 grudnia 2019 r. REUTERS / Mario Anzuoni
LOS ANGELES (Reuters) – Kolorowe droidy i odziani w zbroję szturmowcy potarli ramiona VIP-ami z Hollywood w poniedziałek podczas światowej premiery „Star Wars: The Rise of Skywalker”, dziewiątego i ostatniego odcinka filmu w bajce science-fiction znanej Mistrz Jedi.
Walt Disney Co (DIS.N) zamknął cały blok miasta w centrum Hollywood, aby zorganizować debiutancki pokaz bardzo oczekiwanego filmu, który w czwartek zostanie otwarty dla publiczności w kinach na całym świecie.
Personel machający świecącymi lekkimi szablami poprowadził uczestników, wśród nich Daisy Ridley i Marka Hamilla, członków Gwiezdnych wojen, do uroczystego niebieskiego dywanu pod dużym namiotem, wyposażonego tak, aby przypominał hangar statku kosmicznego pod rozgwieżdżonym niebem. Nad głową wisiały repliki trzech X-skrzydłowych Gwiezdnych Wojowników.
Do uroczystości dołączył aktor Harrison Ford, którego postać Hansa Solo zmarła w części 2015 „Przebudzenie mocy”. Adam Driver, powracający w „Rise of Skywalker”, gdy potomek Solo został rycerzem Ciemnej Strony, Kylo Ren, również był na liście gości.
Wśród innych zaproszonych A-listerów, którzy nie uczestniczyli w tworzeniu „Rise of Skywalker”, byli reżyserzy Steven Spielberg i Spike Lee oraz aktorka Frances McDormand.
„Rise of Skywalker” zamyka przebojową serię filmów, która plasuje się na drugim miejscu pod względem przychodów ze sprzedaży filmów, osiągając przychody o wartości ponad 9,2 miliarda dolarów.
Kończy historię, która rozpoczęła się 42 lata temu, w 1977 roku, kiedy filmowiec George Lucas przedstawił młodego bohatera o imieniu Luke Skywalker i zachwycił odbiorców galaktyką metalicznych robotów zwanych droidami, rasą wysokich, futrzanych wojowników znanych jako Wookiees i wielu innych inne eklektyczne postacie.
Księżniczka Leia powraca w nowym filmie – pomimo śmierci Carrie Fisher, aktorki, która grała ją w 2016 r. – poprzez fabułę stworzoną przez filmowców z niewykorzystanego materiału wykonawcy z Przebudzenia Mocy.
Podczas gdy najnowszy film kończy sagę rodziny Skywalker, Disney planuje przyszłe filmy „Gwiezdne wojny” z nowymi postaciami od grudnia 2022 roku. Firma prowadzi także serial telewizyjny „Gwiezdne wojny” w serwisie streamingowym Disney +, i rozwija jeszcze co najmniej dwa.
Raportowanie przez Lisę Richwine w Los Angeles; Redakcja: Steve Gorman i Richard Chang
.
[ad_2]
Source link