Dyrektor generalny Monzo rezygnuje z pensji i oferuje pracownikom pracę w pogoni za plotkami

Prezes Zarządu Monzo ogłosił, że zrezygnuje z pensji przez 12 miesięcy wśród plotek, że bank aplikacji jest na skraju upadku.
W e-mailu do 1500 pracowników firmy, współzałożyciel i dyrektor naczelny Tom Blomfield powiedział również, że około jednej piątej pracowników zaoferuje dobrowolną przerwę na dwa miesiące w ramach wysiłków na rzecz przezwyciężenia spowolnienia gospodarczego spowodowanego przez Covid-19 koronawirus pandemiczny.
Kierownictwo wyższego szczebla zastosuje również obniżkę wynagrodzenia o 25 procent, zgodnie z notatką, o której po raz pierwszy poinformował TechCrunch. Źródło w Monzo potwierdziło obniżki wynagrodzeń i oferty pracy Niezależny, określając je jako środki ostrożności na wypadek pogorszenia się sytuacji gospodarczej.
Blomfield wcześniej odrzucił pogłoski krążące w mediach społecznościowych, że bank internetowy ma trudności finansowe. „Monzo nie upadnie”, napisał na Twitterze w marcu. „Źródło: Jestem CEO”.
Firma starała się również uspokoić lęki post na blogu odnosząc się do wpływu wybuchu koronawirusa, stwierdzając: „Jesteśmy dobrze przygotowani, aby utrzymać Monzo w pracy i wspierać cię, nawet jeśli nie możemy dotrzeć do biura”.
Monzo ma ponad 4 miliony posiadaczy rachunków w Wielkiej Brytanii i zostało wycenione na ponad 2 miliardy funtów w czerwcu ubiegłego roku po rundzie finansowania o wartości 113 milionów funtów.
Jest to jeden z kilku brytyjskich banków-pretendentów, który doświadczył ogromnego wzrostu w ostatnich latach, ale obok Revolut i Starling pojawiły się obawy, że mogą nie być w stanie wytrzymać ekonomicznego wpływu koronawirusa.
Tryliony dolarów zostały już usunięte z globalnych rynków akcji w wyniku rygorystycznych środków powstrzymujących sklepy i restauracje. Niedawny raport Rosenblatt Securities zasugerował, że wybuch Covid-19 może być szczególnie szkodliwy dla wycen fintech.
Blokada w Wielkiej Brytanii zmniejszyła wydatki na karty i podobno spowolniła rejestrację nowych kont Monzo, budząc obawy dotyczące jego przyszłości.
Kilku klientów Monzo, że Niezależny rozmawiał z, mówiąc, że opróżnili swoje konta lub przelali z nich pieniądze jako środek ostrożności.
Monzo konsekwentnie zauważa, że jako w pełni licencjonowany bank, depozyty klientów są chronione do 85 000 funtów przez system rekompensat za usługi finansowe rządu Wielkiej Brytanii.
Prezes Revolut Nic Stroronsky odniósł się do podobnych plotek w zeszłym tygodniu w oświadczeniu mającym uspokoić klientów i inwestorów o kondycji finansowej banku.
„Pandemia koronawirusa powoduje bezprecedensowy ruch na rynkach finansowych. Oczywiście może to być niepokojące i może pozwolić na szybkie rozprzestrzenianie się plotek i fałszywych informacji” – powiedział.
„Aby się uspokoić, chciałbym, aby pozycja Revolut była bardzo jasna. W ubiegłym miesiącu zebraliśmy 500 milionów dolarów od inwestorów. Chcę więc wyjaśnić, że dla Revolut jest to normalna sprawa”.
Założycielka Starling, Anne Boden, powiedziała, że to „biznes jak zwykle” i że nadal jest dobrze finansowany.