Baby Badger jest najmłodszym, jakiego kiedykolwiek uratowała szkocka organizacja charytatywna zajmująca się zwierzętami

[ad_1]
Dwutygodniowy borsuk młode, które uważano za wyciągnięte z domu przez większe zwierzę, stało się najmłodszym uratowanym przez Scottish Society for Prevention of Cruelty to Animals (SPCA).
Malutkie młode ważyło zaledwie 250 gramów, kiedy zostało zauważone wyrzucone w pobliskim lesie Inverness na Walentynki przez przechodzącego piechura, który powiadomił organizację charytatywną zajmującą się dobrostanem zwierząt.
Nazywała się Lavender i została objęta opieką Scottish SPCA asystent opieki nad dzikimi zwierzętami, April Sorely.
„Kiedy przyjechała, była mniejsza od mojej ręki” – powiedział Sorely. „Dobrze karmi butelką i od czasu przybycia podwoiła swoją wagę, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni”.
Lawenda waży teraz 575g. Będzie hodowana ręcznie do 12 tygodnia życia, co jest normalnym okresem, w którym a borsuk młode byłoby odsadzane przez matkę na wolności.
Sorely był zaskoczony, że szkockie SPCA otrzymało telefon w sprawie borsuka tak młodego jak Lavender. „Zwykle widzimy, jak borsuki trafiają pod naszą opiekę około kwietnia, kiedy są na tyle dorosłe, aby wyjść ze swojej siedziby i zbadać otoczenie” – powiedziała.
„Była bardzo nieoczekiwaną, ale idealną walentynką”.
Małe borsuki przyjmowane pod opiekę szkockiego SPCA są zazwyczaj grupowane razem, aby mogły towarzyszyć im tak samo, jak na wolności, i ostatecznie zostać razem wypuszczone.
Borsuki są powszechne w Wielkiej Brytanii i są powszechnie poddawane ubojowi z powodu obaw, że zarazią gruźlicę bydła na zwierzęta gospodarskie. Rząd zatwierdził ubój 11 nowych obszarów w zeszłym roku, pomimo wcześniejszego zobowiązania się do wycofania tej praktyki.
Sekretarz ds. Środowiska, George Eustice, obiecał, że po 2022 r. nie zostaną wydane nowe pozwolenia na uboju.
[ad_2]
Source link