Aktorka "Roma" mówi, że jest dumna ze swych korzeni, gdy inny aktor używa rasowego slur
ZDJĘCIE FILMU: Yalitza Aparicio przyjmuje Nagrodę Nowej Gwiazdy na 22. Hollywood Film Awards w Beverly Hills, Kalifornia, USA, 4 listopada 2018 r. REUTERS / Mario Anzuoni / File Photo
(Uwaga na mocny język w trzecim akapicie)
MEXICO CITY (Reuters) – nominowana do Oscara meksykańska aktorka Yalitza Aparicio, która występuje w dobrze przyjętym przez krytyków filmie "Roma", powiedziała w sobotę, że jest dumna ze swoich rdzennych korzeni po tym, jak gwiazda opery mydlanej użyła rasowego slurku, by ją opisać.
"Jestem dumna z tego, że jestem tubylczą kobietą z plemienia Oaxaca i smutno mnie, że są ludzie, którzy nie znają właściwego znaczenia słów", Aparicio, która stała się pierwszą rdzenną kobietą, która otrzymała nominację do Oscara najlepszej aktorki, powiedziała w komunikat.
W piątek wideo ukazało się na Twitterze, w którym 60-letni meksykański aktor Sergio Goyri słyszy, jak krytykuje społeczność filmową za nominowanie "pieprzonego Indianina, który mówi:" Tak, proszę pani, nie, proszę pani ".
Goyri szybko przeprosił za swoje uwagi.
"Nigdy nie miałem zamiaru nikogo urazić. Przepraszam Yalitza, który zasługuje (ta nominacja do Oscara) i wiele więcej ", powiedział w filmie opublikowanym na Instagramie. "Dla mnie to zaszczyt zobaczyć, że Meksykanin jest nominowany do Oscara".
25-letni Aparicio wystąpił jako pomoc domowa w "Roma" reżysera Alfonso Cuarona, który opowiada o życiu wyższej klasy średniej w dzielnicy Mexico City, w której wychował się Cuaron.
Film, który został wydany przez Netflix, został nominowany do 10 Oscarów na ceremonii rozdania Oscarów, które odbędą się 24 lutego.
Reportaż Julii Love w Mexico City; Edycja: James Dalgleish